Suliki w podróży

piątek, 22 stycznia 2010

Z powrotem w Ubud

Po trzech dniach w Lovina wróciliśmy z powrotem do Ubud. Po drodze napotkaliśmy kolorową procesję i złapaliśmy gumę. Koło naprawili nam w 5 minut za 1,5 dolara. Wyjęli śrubę z opony i włożyli od zewnątrz kawałek kauczuku.
Teraz korzystamy z uroków Indonezji, przygotowanych dla turystów z innego świata. Pozdrawiamy i zapraszamy na Bali
Zdjęcia

1 komentarz:

  1. Nasi pierwsi rodzice - Adam i Ewa - zostali zapewne wypędzeni z Bali! J.

    OdpowiedzUsuń